Zastosowanie przepisów dotyczących postępowania uproszczonego w sprawach z zakresu prawa pracy – uwagi w kontekście planowanej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego W związku z zapowiadanymi przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmianami w Kodeksie postępowania cywilnego (dalej jako: k.p.c.)[1], których celem ma być usprawnienie przebiegu postępowania oraz jego przyspieszenie, warto zwrócić uwagę na zagadnienie wzajemnej relacji między postępowaniem uproszczonym […]
Zastosowanie przepisów dotyczących postępowania uproszczonego w sprawach z zakresu prawa pracy – uwagi w kontekście planowanej nowelizacji Kodeksu postępowania cywilnego
W związku z zapowiadanymi przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmianami w Kodeksie postępowania cywilnego (dalej jako: k.p.c.)[1], których celem ma być usprawnienie przebiegu postępowania oraz jego przyspieszenie, warto zwrócić uwagę na zagadnienie wzajemnej relacji między postępowaniem uproszczonym (art. 5051 i n. k.p.c.) oraz postępowaniem w sprawach z zakresu prawa pracy (art. 459 i n. oraz 477 i n. k.p.c.). Kwestia ta ma niebagatelne znaczenie praktyczne i pozostaje nie bez wpływu na możliwość realizacji praw pracowniczych[2].
Obydwa wspomniane postępowania zaliczane są do grupy postępowań odrębnych. Służą one jednakże odmiennym celom, bowiem postępowanie uproszczone służy do rozstrzygania spraw o nieznacznej wartości przedmiotu sporu, tj. w obecnym stanie prawnym – do 20 tysięcy złotych (por. art. 5051 pkt 1 k.p.c.), oraz niektórych innych spraw (por. art. 5051 pkt 2 k.p.c.), w sposób możliwie najsprawniejszy oraz angażujący możliwie najmniejszy nakład sił i środków ze strony wymiaru sprawiedliwości. Postępowanie odrębne w sprawach pracowniczych zostało natomiast ukształtowane tak, by zapewnić możliwie najpełniejszą realizację funkcji ochronnej norm prawa pracy w ich aspekcie procesowym[3].
W aktualnie obowiązującym stanie prawnym, w przypadku zbiegu przesłanek podmiotowych i przedmiotowych zastosowania obydwu wspomnianych postępowań odrębnych, nie ulega wątpliwości, że stosować należy przepisy dotyczące tak postępowania uproszczonego, jak i postępowania w sprawach z zakresu prawa pracy, z wyłączeniem art. 466, art. 467, art. 468, art. 470, art. 471, art. 477 i art. 4771 k.p.c. (por. art. 50514 k.p.c.). Są to przepisy, które w znacznej mierze determinują specyfikę postępowania odrębnego w sprawach z zakresu prawa pracy związaną z jego propracowniczym charakterem. W postępowaniu uproszczonym w sprawach z zakresu prawa pracy nie stosuje się zatem przepisów dotyczących możliwości zgłoszenia do protokołu powództwa przez pracownika występującego bez profesjonalnego pełnomocnika (art. 466 k.p.c.), wstępnego badania sprawy (art. 467 k.p.c.), czynności wyjaśniających (art. 468 k.p.c.), reprezentacji pozwanego przez osobę obeznaną ze stanem faktycznym sprawy i uprawnioną do zawarcia ugody (art. 470 k.p.c.), szczególnych terminów wyznaczenia rozprawy (art. 471 k.p.c.), wezwania przez sąd z urzędu osób, które mogą występować w sprawie w charakterze pozwanych (art. 477 k.p.c.) oraz możliwości uwzględniania przez sąd z urzędu roszczenia alternatywnego przysługującego pracownikowi (4771 k.p.c.).
Wskazana regulacja wprowadzona została nowelizacją z 2004 roku[4]. Odpowiadała ona poglądom wyrażanym w judykaturze, zgodnie z którymi w sprawach z zakresu prawa pracy o roszczenia wynikające z umowy o pracę stosuje się przepisy kodeksu postępowania cywilnego o postępowaniu uproszczonym, o ile wartość przedmiotu sporu nie przekracza 5 tysięcy zł (obecnie – 20 tysięcy zł)[5].
Nowela wprowadzała stan prawny, który ocenić należy jako niepożądany z punktu widzenia pracowników. Przede wszystkim zauważyć trzeba, że dotyczy ona głównie drobnych spraw pracowniczych, które na ogół nie dotyczą istotnych interesów pracodawców, mogą natomiast dotyczyć najbardziej żywotnych kwestii dla niewiele zarabiających osób zatrudnionych na podstawie umów o pracę. Osoby te pozbawione zostały należytej ochrony, która co ciekawe przysługuje pracownikom występującym z większymi roszczeniami. Jakkolwiek osoby lepiej sytuowane stać z reguły na profesjonalną pomoc prawną, to zapewniono im szczególne wsparcie sądu rozstrzygającego, na wypadek, gdyby zdecydowały się one występować bez profesjonalnego pełnomocnika.
Zupełnie niezrozumiałe są motywy prawodawcze, dla których pracownicy występujący z żądaniem o mniejszej wartości, którzy zarazem nie korzystają z pomocy radcy prawnego czy adwokata, mają sporządzać pozew na urzędowym formularzu (art. 5052 k.p.c.). Wypełnienie takiego formularza nastręcza osobom pozbawionym fachowego przygotowania dużych problemów, związanych przede wszystkim z nieznajomością hermetycznej, prawniczej terminologii. Zakaz kumulacji roszczeń zawarty w art. 5053 § 1 i 2 k.p.c. może natomiast rodzić u pracownika, który zmierza wystąpić z pozwem wątpliwości co do możliwości formułowania dodatkowych roszczeń w pozwie. Osoba, która nie jest prawnikiem może mieć trudności z identyfikacją i kwalifikacją swoich żądań (przykładowo wątpliwości odnośnie do tego, czy roszczenie odszkodowawcze związane z nieuzasadnionym lub niezgodny z prawem rozwiązaniem umowy o pracę, o którym mowa w art. 45 § 1 in fine Kodeksu pracy[6], stanowi roszczenie wynikającym z umowy o pracę).
Należy zatem rekomendować zmianę obowiązujących przepisów w ten sposób, by w ogóle wykluczyć stosowanie przepisów dotyczących postępowania uproszczonego w sprawach z zakresu prawa pracy.
Nie ucierpi w ten sposób szybkość postępowania, bowiem postępowanie odrębne w sprawach z zakresu prawa pracy zawiera autonomiczne regulacje mające na celu możliwie najszybsze rozstrzygnie spraw pracowniczych (por. przede wszystkim art. 467 i art. 468 k.p.c.). Z drugiej strony proponowana zmiana niewątpliwie przyczyni się do poprawy sytuacji prawnej pracowników, którzy usiłują dochodzić swoich roszczeń w sprawach o mniejszej wartości przedmiotu sporu (tj. poniżej 20 tysięcy złotych). De facto będzie ona zatem istotna dla osób gorzej sytuowanych, o mniejszych zarobkach. Zauważyć trzeba, że sugerowane rozwiązanie byłoby w pełni skorelowane z aktualnymi tendencjami prawodawczymi, takimi jak zapewnienie nieodpłatnej pomocy prawnej osobom gorzej sytuowanym i znajdującym się w trudnej sytuacji życiowej[7]. Stanowiłoby również realizację dyspozycji konstytucyjnej, zgodnie z którą Rzeczypospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, które urzeczywistnia zasady sprawiedliwości społecznej (art. 2 Konstytucji RP) oraz było proceduralnym przejawem solidaryzmu społecznego, który leży u podstaw społecznej gospodarki rynkowej (por. art. 20 Konstytucji RP).
[1] Ustawa z dnia 17 listopada 1964, tekst jedn. Dz.U. 2016, poz. 1822.
[2] Problematyka ta była już przedmiotem rozważań w literaturze przedmiotu, zob.: R. Frey, Postępowanie uproszczone w sprawach z zakresu prawa pracy, „Radca prawny” 5 (2001), s. 66; M. Mędrala, Kontaminacja postępowania sądowego w sprawach z zakresu prawa pracy z postępowaniem uproszczonym w relacji do funkcji ochronnej, „Studia z zakresu prawa pracy i polityki społecznej” 1 (2010), s. 361 i n.; M. Manowska, Postępowania odrębne w procesie cywilnym, Warszawa 2012, s. 19-20; P. Telenga, Komentarz do art. 505(14) [w:] Kodeks postępowania cywilnego. Komentarz aktualizowany. Tom I. Art. 1-729, LEX/el. 2017, teza 1.
[3] Por. T. Liszcz, Prawo pracy, Warszawa 2012, s. 26-28 oraz s. 479-480.
[4] Zob. Ustawa z dnia 2 lipca 2004 roku o zmianie ustawy Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw, Dz.U. z 2004 r., Nr 172, poz. 1804.
[5] Zob. w szczególności Uchwałę Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 2003 r., sygn. akt III PZP 2/03, OSNP 2003/15/350.
[6] Ustawa z dnia 26 czerwca 1974 r., tekst jedn. Dz.U. z 2016 r., poz. 1666.
[7] Zob. przepisy ustawy z dnia 5 sierpnia 2015 r. o nieodpłatnej pomocy prawnej oraz edukacji prawnej, tekst jedn. Dz.U. z 2017 r., poz. 2030.